Laktator, butelki, podgrzewacz

inaczej
wolisz droższy z pompka tak to powiem w automacie czy tanszy z pompka reczna??
roznica cenowa bedzie okolo 100 zl ale uwazam ze automatyczny to podstawa.
duszenie jednak tej pompki bywa naprawde meczące.
poza tym bardziej pomysl o ubraniach dla dziecka w pierwszych dniach bo w szpitalu zawijają w byle cos jak czegos nie masz

ja takich rzeczy w ogole nie kupowalam na poczatek. jesli tuz przed porodem nie leci ci siara, raczej malo prawdopodobne, ze bedziesz miala duzo pokarmu w szpitalu, gdzie zostajesz 2-3 dni . dla rozbujania laktacji najlepiej przystawiac malucha do piersi jak najczesciej, zamiast katowac sie laktatorem. ja kupilam ostatecznie 10 dni po urodzeniu, zeby sciagnac nadmiar pokarmu. kupilam najtanszy, "lakta" 30 zl w patece. reczny, zlozony z 2 czesci, latwy w obsludze - odciaga nadmiar w niecale 5 minut - szybko, latwo i bezbolesnie. mysle, ze nie ma co przeplacac i kupowac elektroniki z 2 lub 3 predkosciami sciagania . naprawde nie warto .

Ja laktatora nie miałam wcale,butelki kupiłam jak dokarmiałam mała ale były potrzebne tylko tydzień,a podgrzewacz kupiłam jak przestałam karmić piersią

Jeśli chcesz używać laktatora tylko sporadycznie aby odciągnąć nadmiar pokarmu to nie warto przepłacać tylko kupić zwykły ręczny.Jeśli natomiast zamierzasz często i regularnie odciągać pokarm (po to aby sobie go np.mrozić)to lepiej wybrać elektroniczny, zaoszczędzisz trochę czasu.

kiedys kobiety radzily sobie bez podgrzewaczy i sterylizatorow i laktatorow

misia88 napisał:

kiedys kobiety radzily sobie bez podgrzewaczy i sterylizatorow i laktatorow

ale kiedys umieralność dzieci byla większa
nie bylo takich az alergii to jest prawda :/ ja ze swoim dzieckiem mam straszne problemy bo ma AZS wiec trzeba na wszystko uwazac
jedyne gdzie moge kupować rzeczy dla dziecka to w Zebrze na ul. Bodycha w warszawie jak ktos tam jest,
w innym sklepie jak kupowaliśmy jakieś zabawki czy przedmioty do codziennego uzytku to mała miala wysyp na twarzy :/

No Owall ale pojechałaś/łeś z ta umieralnością. Ale rzeczywiście trzeba bardzo na wszystko uważać gdy dziecko ma alergię. Ja na szczęście nie mam takiego problemu i mogę kupować wszędzie ale i tak wybieram sprawdzone dziecięce sklepy. W markecie chyba mym się nie odważyła na takie zakupy

No sorry ale co ma umieralność dzieci do posiadania laktatora czy podgrzewacza
Czyli co jak sterylizuje butelki w garnku a nie w "specjalnym sterylizatorze" to narażam je na śmierć?
No ludzie kochani ale macie gąbkę z mózgu
A ten sklep to chyba jakieś cuda na kiju ma bo skoro tylko tam możesz kupować.
Mój syn też ma AZS i jakoś nie zauważyłam związku między miejscem zakupu a alergią. Ważny jest materiał z którego jest wykonana dana rzecz a nie miejsce zakupu. No bo niby jaka różnica jest jak kupię tę samom zabawkę w "specjalnym sklepie" a w markecie?
Tylko smrodek reklamy mi został po przeczytaniu twojego posta

owall napisał:

misia88 napisał:

kiedys kobiety radzily sobie bez podgrzewaczy i sterylizatorow i laktatorow

ale kiedys umieralność dzieci byla większa
nie bylo takich az alergii to jest prawda :/

Buaahahaha... Tylko tyle napiszę...

. Od siebie mogę polecić niezwykle wygodny i łatwy w obsłudze odciągacz/laktator pokarmu bateryjno-sieciowy SBC604 Sensual. Dzięki małym rozmiarom i nowoczesnemu wyglądowi idealnie nadaje się dla tych którzy szukają małego i podręcznego urządzenia. Posiada pełną regulację siły.

Ja ze swojej strony mogę polecić ci butelkę do przepajania dziecka. Butelkę avent natural 125 ml (SCF690/27). Moja córka miała problemy ze ssaniem. I ta butelka przypominająca pierś matki była dla nas ulgą. Polecam

Mogę polecić Wam ręczny laktator Avent SFC330/20. Jestem na świeżo po przetestowaniu tego modelu i według mnie jest godny polecenia mamom, które mają sporo pokarmu. Jest mały i lekki więc wszędzie można zabrać go ze sobą. Łatwo się rozkłada i składa po myciu. W mojej opinii świetna jest nakładka masująca a synkowi bardzo spodobał się smoczek wyprofilowany na kształt piersi i sutka. W zestawie zabrakło mi tylko kubeczka lub torebki do mrożenia pokarmu ale to zawsze można dokupić

Względem macierzyństwa jak i karmienia piersią byłam kompletnie nie przygotowana, gdyż mój poród był przedwczesnym zaskoczeniem dla mnie samej jak i dla otoczenia. Wiedzę dotyczącą karmienia piersią pozyskiwałam w szpitalu i z literatury, z racji tego, że córka przebywała w inkubatorze ja odciągałam mleko laktatorem Philips Comfort (SFC330/20). Zaradził on początkowym zastojom, brakiem mleka w późniejszych dniach jak i relaktacją. Pomimo tego, że laktator jest ręczny nie sprawiało mi to problemu w odciągania mleka i stosowania metody 7-5-3, jest lekki, wykonany z dobrej jakości materiału jak i łatwy w utrzymaniu czystości. Posiada nakładkę, która delikatnie masuje piersi podczas odciągania mleka co jest dużym plusem podczas ściągania jak i w przypadku obolałych piersi. Jest cichy i w bardzo przystępnej cenie. Ja kupiłam w zestawie z kosmetyczką, osłonkami na piersi, wkładkami laktacyjnymi jak i pojemnikiem do przechowywania mleka lub obiadku.

Hej dziewczyny...

Ja się trochę pytałam i czytałam że dobre są medela i aventa....i chwalą je niektóre dziewczyny ale sama się zastanawiam czy kupić czy nie ....

Bo jeśli się maleństwo będzie zostawiało no jakiś czas z tatą to może warto zainwestować w jakiś niedrogi, lub jak szybko zamierza się wrócić do pracy to też jak najbardziej. Są też wypożyczalnie laktatorów, może na szkole rodzenia trzeba się dowiedzieć czy naprawdę warto.

Dobry laktator to kwota 250zł wzwyż...

Dziewczyny ja przy pierwszym dziecku miałam aventa ręcznego,a teraz mam Lovi Prolacis elektryczno ręczny, jest bez porównania mleczko szybko się ściąga, nie męczy mi piersi sam je przygotowuje i zaraz mleko leci. Jestem bardzo zadowolona, bardzo się cieszę,że na niego trafiłam bo chcę długo karmić, a z dwójką dzieci jest jak wybawienie. W poręcznej kosmetyczce, mieści się w mojej torebce więc idealny także na podróże które w naszym przypadku do samych teściów 100km się zdarzają.